Historia: Pewnego deszczowego dnia do Ruski zadzwoniła Milka, mówiąc, że ma u siebie dwa śliczne kucyki DRP na sprzedaż. Rozmowa trwała chwilę i wyglądała mniej więcej tak:"No nieee, nie mogę..." - "Możesz. Bierz."- "Nieee..." - "Szkoda żeby się zmarnowały, bierz!" - "No dobra!". Tak Sierra i jej kumpel Quizzical trafiły do Dragon Hill. Szukając dla niego imienia wynalazłam trzy propozycje: Quizzical, Quasar i Quick Split. Wygrała pierwsza opcja.
Charakter: Przeciwieństwo Sierry i najwredniejszy kucyk świata. Co prawda jak na kucyka to i tak jest spory, nie sięga do kolan czy coś, ale może to nawet gorzej, bo ma większy zasięg pyska. Jego ego już dużo większe niż on sam. Złośliwy i nieogarnięty sieje w stajni chaos, ale i tak go kochamy. Przecież rude wredoty są najlepsze, co nie? Quiz uważa się za najważniejszego i lubi to udowadniać. Przekorny i zbyt pewny siebie nie raz doprowadzał swoich opiekunów na skraj załamania nerwowego. Wymaga ogromnej dawki cierpliwości i samokontroli. Jeśli nie to - każdy przy nim polegnie. W stosunku do ludzi bardzo stanowczy i próbujący dominować. Uspokaja się dopiero wtedy, gdy jest zmęczony, więc przed każdym myciem czy wizytą kowala trzeba go brać na jazdę albo chociaż wylonżować.
Zachowanie pod siodłem: Nie jest koniem dla początkujących. Na nim trzeba mieć duże doświadczenie, wiele cierpliwości i umiejętności na najwyższym poziomie. Quiz nigdy nie odpuszcza. Jedno jest w nim dobre - nigdy nie trzeba go poganiać. Sam leci na złamanie karku i najchętniej cały czas by galopował. Zdarza mu się brykać (często) i dębować (rzadziej), a notorycznie wyrywa wodze, macha łbem i próbuje podgryzać. Co prawda pod niektórymi potrafi się ogarnąć i chodzić naprawdę dobrze. Taką osobą jest na przykład Friday. Kiedy Fri wsiada - Quiz szczerzy ząbki do wszystkich, którzy siedzieli na nim przed nią, a potem pięknie kręci wolty i zatrzymuje się z kłusa do stój z najwyższymi sędziowskimi notami. Na zawodach jest jednym wielkim kłębkiem szaleństwa. Uspokaja się dopiero po rozgrzewce, która swoją droga bywa ekstremalna.
Zachowanie w obejściu: Powodzenia temu, kto spróbuje go wykąpać na myjce. Ten koń nie cierpi wody i za Chiny nie da się utrzymać, gdy ktoś zbliża się z wężem ogrodowym. Nie raz już uciekał nam ze stajni i łapaliśmy go pół dnia. A po tym był jeszcze brudniejszy niż wcześniej. Zwykłego czyszczenia też nie darzy miłością, ale jako tako da się go doprowadzić do stanu używalności. Kopyta podaje bardzo ładnie ;)
Sprzedaż potomków na Oak Island! http://oakislandstud.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńHejka! :D
OdpowiedzUsuńDzięki za info odnośnie pojawienia się Costy ;)
I oto Morning Tea, już w nowym domku! ;D
http://w-s-k-e.blogspot.com/2015/07/morning-tea.html
To bardzo miłe co napisałaś o Cherokee'u, dziękuję :) Jestem chyba uzależniona od pisania treningów, a on jakoś gdziekolwiek go nie zgłoszę to prawie zawsze ma miejsce na podium, więc zajmowanie nim nie jest takie trudne :D
OdpowiedzUsuńHej ^^ Jakby co to tutaj: http://oakislandstud.blogspot.com/2015/07/sprzedaz-potomkow.html są już galerie koni które znalazły właścicieli ^^ Proszę jeszcze o link do boksu, jak już będzie gotowy :D
OdpowiedzUsuńOstateczne wyniki Oak's Team Jumping Grand Prix!
OdpowiedzUsuńhttp://oak-island-training.blogspot.com/2015/07/wyniki-iii-eliminacja-do-oaks-team.html