Historia; Ruska wykupiła dwa losy na loterii organizowanej przez Zielone Pastwiska. Po cichu liczyła na ładnego rumaka i nie zawiodła się. Okazało się, że do Dragon Hill ma trafić właśnie Sky Bram, czy jak go w stajni pieszczotliwie nazywamy - Pikuś. Po kilku dniach od ogłoszenia wyników, zjawiła się u nas przyczepa z tymże panem w środku. Pikuś zniósł podróż bez problemu, a zaaklimatyzowanie się w nowym miejscu zajęło mu bardzo mało czasu.
Charakter: Jest to koń przede wszystkim spokojny i opanowany. Chociaż ma zaledwie 4 lata, zachowuje się jak doświadczony koń rekreacyjny. Bywa uparty, charakteryzuje się anielską cierpliwością i bardzo lubi ludzi. Ufny i towarzyski Pikuś zabiega o uwagę przechodzących korytarzem pracowników i nie spocznie póki ktoś nie poświęci mu chwili. Nie gryzie i nie kopie, ale jeśli ktoś nieznany wejdzie do jego boksu - trochę straszy.
Zachowanie pod siodłem: Jest troszkę leniwy i żeby zmotywować go do jakiegoś żwawszego chodu trzeba się trochę napracować. Musi być stale pilnowany, inaczej zwalnia. Doskonały nauczyciel jeśli chodzi o podstawy podstaw. Trzeba podkreślić, że ma bajecznie wygodne chody i w terenie jest idealny. Nie boi się prawie niczego i nawet długa podróż sprawia mnóstwo przyjemności. Podczas jazdy na czworoboku trochę kręci nosem, czasami wyrywa wodze albo bryka. Ruska lubi brykające konie, a do tego kocha śliczną grzywę Pikusia, toteż często bierze go sobie wieczorami na lekką jazdę. Koń nigdy nie miał nic przeciwko jeździe w kółko. Właściwie chyba nawet to lubi, bo nie musi pracować zbyt wiele.
Zachowanie w obejściu: idealny model do testowania nowych fryzur. Zapuszczamy mu grzywę, a póki co działamy głównie na ogonie. Pikuś miał tam już wszystko... Zawsze stoi spokojnie i przysypia podczas czyszczenia. Czasami obserwuje okolice i grzecznie czeka na koniec pielęgnacji. Można go do woli głaskać i tarmosić za uszy, a on nawet nie zareaguje.
Hej, fajnie, że go wrzuciłaś :D Ale tak w ogóle, jego matka to własność SKS Amarant, dlatego teoretycznie... on jest właśnie tej hodowli ;P
OdpowiedzUsuńSama w sumie nie wiem jak to rozwiązać... tzn. bo niby powinien urodzić się na VZP... Ale skoro hodowcą jest właściciel/dzierżawca konia, a one w dzierżawie nie są, tylko "pensjonacie"...to chyba SKS Amarant byłoby bardziej odpowiednie oO
UsuńOk, zaraz to poprawię :)
UsuńJeju, andaluz jest przepiękny! Ile byś za niego chciała? Cuuuudny. Kocham tę rasę, chyba nigdy mi się nie znudzi.
OdpowiedzUsuńWKKW-ista też fajny, ale coś mi nie odpowiada we "wrażeniu ogólnym", szczerze mówiąc to może być wzrost. :D
I w ogóle dziękuję za to <3
/ Blacky
Tak, raczej odpuszczam, ale jeszcze raz dziękuję! 3.000H Twoje! Robić interesy z Tobą to czysta przyjemość! :D
OdpowiedzUsuńHaha, miło mi ;D
UsuńSprzedaż koni hodowli "Malinowe Wzgórze" Zapraszam !:)
OdpowiedzUsuńhttp://malinowe-wzgorze.blogspot.de/2014/12/sprzedaz-koni.html
Ruska, możesz się za mną skontaktować na gg (13966312) lub mail (pshaperd@gmail.com)
OdpowiedzUsuńPama