Historia; Został wyhodowany, a kilka lat później wystawiony na sprzedaż przez Detalli z Winter Mist. Był jednym z wielu koni, które można było nabyć przed zbliżającym się miesiącem tematycznym. Ruska, która wcześniej złożyła formularz na dwa inne konie nie potrafiła się powstrzymać. Po jakimś czasie dowiedziała się, że Zero trafi właśnie do niej. Radość była ogromna, a jeszcze większa gdy kuc przyjechał już do stajni.
Charakter: Zero jest przede wszystkim niesamowicie uparty i przekorny. Lubi, gdy ludzie skaczą wokół niego i błagają, by zrobił to, o co najpierw zwyczajnie go prosili. Uwielbia wykorzystywać swoją urodę do zdobywania marchewek. To inteligenta bestia. Jeśli bardzo chce coś osiągnąć - zrobi to choćby miał się przy tym połamać. Generalnie średnio zwraca uwagę na to co robi. Przynajmniej przez większość czasu. Z padoku zwykle wraca z kolejną raną do kolekcji i nikt nie wie jak go zabezpieczyć. Niko uważa, że jedynym wyjściem jest opakowanie go w kilkanaście warstw folii bąbelkowej. Bułanek ufa ludziom, ale rzadko kiedy podchodzi do nas ot tak. Nie przepada za pieszczotami. Na jego szacunek trzeba sobie zasłużyć, a dopóki żaden z pracowników nie będzie godzien - Zero jest wolnym strzelcem i nie słucha nikogo. Bardzo pewny siebie i śmiały. Wszędzie wtyka swój ciekawski nos.
Zachowanie pod siodłem: W zależności od tego kto na nim siedzi jest albo trudny albo trudny i zbuntowany. Lubi mieć na sobie kogoś kto wie co robi. Nienawidzi bezsensownej jazdy pod jakimś dzieciakiem, który własnie uczy się kłusować. Robi się wtedy nieznośny. Wyszarpuje wodze, uskutecznia nagłe zwroty i zmiany kierunku, ponosi... Potrafi nawet stanąć dęba niczym filmowy mustang z Dzikiej Doliny. Na sygnały reaguje różnie - w zależności od nastroju, pogody i ilości rozpraszających rzeczy w najbliższym otoczeniu. Taaak, ciężko sprawić by koncentrował się dłużej niż 15 minut bez przerwy... Czym częściej się na nim jeździ, tym lepiej poznaje jeźdźca i zgrywa się z nim. Ruska liczy, że zgra się ze Sky. Na razie nie mieli ze sobą jeszcze do czynienia. Zero chodzi pod bardziej doświadczonymi osobami, które mają na celu wyciszenie go.
Zachowanie w obejściu: Zależy od dnia, ale Zero lubi sobie czasami spłatać figla. Albo kilkanaście... Robi co chce i nie przejmuje się konsekwencjami. Wywala wiadro z wodą, gryzie szczotki, bawi się sprzętem... Nie chce nikomu zrobić krzywdy i nawet jak przechodzi mu się koło zadu, stoi grzecznie i nie śni nawet by stulić uszy. Można mu na spokojnie zrobić fryzurę, ale trzeba się liczyć z tym, że on w tym czasie może przegryzać uwiąz... Ładnie podaje kopytka i ogólnie przy czyszczeniu jest zaskakująco spokojny, Najwyraźniej sprawia mu to przyjemność.
Hejka ^^ Chciałam sie spytać co stało się z tym: http://rosewood-ranch.blogspot.com/2013/07/og-remington-sp.html ogierem?
OdpowiedzUsuńCzy został gdzieś sprzedany? Jeśli tak to gdzie? Czy może nadal jest na sprzedaż?
Nie znalazłam go między końmi w Dragon Hill, a zależy mi na nasieniu od niego
Pewnie, Raspenta GP jest już twoja :)
OdpowiedzUsuńhttp://imgur.com/a/CoEpC FOTKI
http://i.imgur.com/HBlLz69.jpg Karta Krycia
Daj znać jak ją wstawisz :))